niedziela, 9 czerwca 2013

Endorfiny

KILLER <3
Współczuję sąsiadom, bo skończyłam... 10 minut temu! Ale jestem taka dumna, że się nie poddałam!
Udało mi się zrzucić z siebie wszystkie negatywne emocje, więc... ENDORFINY, ENDORFINY, ENDORFINY i gdzie je wykorzystam? Smacznie śpiąc w łóżeczku;) Dobranoc!

2 komentarze:

  1. ENDOOORFINY <3

    No ja dlatego killera nie robię (bo ostatnio ćwiczę w granicach 21-22-23 xD) a pod sobą mam starszą sąsiadkę:D haha

    I też gratuluję:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Też lubie killera - po nim czuję że żyję :)))

    OdpowiedzUsuń