poniedziałek, 10 czerwca 2013

Zakupy, zakupy, zakupy!

Dzisiaj pierwsze 3+ w indeksie i do przodu! Wiem, wiem, nie ma się czym chwalić co nie zmienia faktu, że i tak się cieszę z tego zaliczenia, biorąc pod uwagę, że przez cały semestr się obijałam:D
Jak na sesję przystało zrobiłam sobie plan działań, ładnie, pięknie i gdzie wylądowałam? NA ZAKUPACH!
Postanowiłam się zrelaksować (potem będę płakać, że nie zaliczyłam jakiegoś egzaminu) i sprzeniewierzyć moje urodzinowe pieniążki (tak to pewnie wydałabym na jedzienie :D ) i kupić "profesjonalny" strój do ćwiczeń z Ewą!!!!!!!!! <3 <3 <3 <3
Oh, jestem so happy, wiem, wiem, tak niewiele mi do szczęścia potrzeba!
Także, odkładam posta na temat zalet świeżo wyciśniętych soków i chwalę się zakupami!


Spodenki H&M
Koszulka termoaktywna 4F
Saszetka na telefon/mp3 H&M

2 komentarze: